Planszówki rządzą! Poznaj 5 powodów, czemu nadal warto z dzieckiem grać w gry planszowe

Planszówki rządzą! Poznaj 5 powodów, czemu nadal warto z dzieckiem grać w gry planszowe

To, że gry planszowe są supermodne i rozwijające, wie każdy z nas. To, że powstają nowe świetne planszówki,
które dostarczają rozrywki i emocji, też wiadomo. Ale czy na pewno wiesz, dlaczego właściwie warto grać w gry planszowe? Poznaj 5 powodów, które odpowiedzą na to pytanie.

Trzymają z dala od komórki i komputera

Każdego dnia w zasięgu ręki mamy tysiące (jeśli nie miliony!) gier w naszych komórkach i komputerach. Od wciągającej rozrywki dzieli nas kilka klików. Nasze maluchy też przecież uwielbiają wirtualne gry – a jednak nawet najlepsza gra w telefonie nie może równać się z porządną planszówką. Między innymi właśnie dlatego, że planszówka trzyma dziecko z daleka od elektronicznych gadżetów! Nasze dzieci – i my sami zresztą też – zbyt dużo czasu spędzają z elektroniką tuż przed swoimi oczami, a to nie jest dobre ani dla ich oczu (niebieskie światło fatalnie wpływa na wzrok), ani dla ich mózgu (czego objawem mogą być kłopoty z koncentracją i snem), ani dla ich relacji społecznych, bo gra w komórce zazwyczaj jest przeznaczona dla jednej osoby. Planszówki przeciwnie – pomagają w budowaniu relacji, odprężają i ćwiczą pamięć i zdolność skupiania uwagi.

Uczą przegrywać i… wygrywać

To sztuka, która przyda się nie tylko podczas gry, lecz także w zwykłym życiu. Dobrze je ćwiczyć w zaufanym gronie, w bezpiecznym otoczeniu – czyli gdzieżby indziej, jak nie nad rozłożoną na podłodze lub kuchennym stole planszą ulubionej planszówki. Do nauki przegrywania i wygrywania idealne będą gry oparte w dużej mierze na łucie szczęścia (losowaniu albo rzutach kostką), takie jak np. Happy Color Race&Roll. Według psychologów nasz mózg nie jest w stanie odróżnić wygranej (i przegranej) w grze, od porażki lub sukcesu w prawdziwym życiu. Dzięki temu umiejętność panowania nad swoimi emocjami, jaką nabędziemy dzięki planszówkom, będziemy mogli wykorzystać także w realnych sytuacjach.

Ćwiczą umiejętność planowania

W wielu planszówkach, zwykle tych przeznaczonych dla starszych uczestników, trzeba zaplanować nie tylko swój najbliższy ruch, lecz także przemyśleć długofalową strategię. Wymyślić plan b, zastanowić się, jak w razie pecha będzie można zminimalizować straty… To fantastyczne ćwiczenie myślenia logicznego i kreatywności – w dodatku bardzo przyjemne i pełne emocji! I co najważniejsze: korzyści dotyczą nie tylko dzieci, lecz także dorosłych – nawet proste planszówki pomagają chronić mózg przed rozwojem choroby Alzheimera.

Są wspaniałą pożywką dla wyobraźni!

Myśląc o grze, zwykle koncentrujemy się na emocjach, jakich nam dostarczy, tymczasem rzadko zdajemy sobie sprawę, że bez naszej wyobraźni te emocje z pewnością by się nie pojawiły. Dzięki wyobraźni każda planszówka staje się alternatywnym światem, do którego wchodzimy na czas gry. Nasz pionek – to przecież my sami. Plansza nie jest już kawałkiem tektury, a staje się  np. labiryntem, prowadzącym do zamku. Rzut kostką może decydować o naszym losie. Półgodzinna gra to świetny trening dla naszej wyobraźni – a zdaniem ekspertów od kreatywności, regularnie używana wyobraźnia rośnie, jak muskuły u kulturysty.

Zacieśniają więzi

Mimo tego, że oparte na rywalizacji, planszówki pozwalają uczestnikom poczuć się naprawdę razem: tu i teraz. Poza tym gry planszowe – od tych najprostszych, po te najbardziej skomplikowane – doskonalą dziecięce umiejętności społeczne (nawet tak oczywiste dla nas, dorosłych, jak czekanie na swoją kolej albo stosowanie się do odgórnych zasad), bez których żadne relacje nie będą prawidłowe.

This site is registered on wpml.org as a development site. Switch to a production site key to remove this banner.